Płyny micelarne zmieniają się u mnie bardzo szybko. Używam ich codziennie do pierwszego etapu demakijażu. Skuszona dobrymi opiniami i niską ceną zdecydowałam się na oczyszczający płyn miceralny Fresh&Soft 3w1 od Eveline.
ZAPACH/ KONSYSTENCJA: Jasno różowy płyn o delikatnym zapachu, typowym dla miceli.
OPAKOWANIE : Niezbyt poręczne, wielokrotnie wylewałam na wacik za dużo. Dodatkowo zamknięcie nieestetycznie ułamało mi sie z boku (nie mam pojęcia kiedy!).
DZIAŁANIE: Bardzo delikatne. Płyn radzi sobie z lekkim makijażem oczu i podkładem, ale trochę trzeba potrzymać wacik. Nie uczula i nie podrażnia, ale lepiej uważać, żeby nie dostał się do oka.
CENA/DOSTĘPNOŚĆ: ok. 12 zł ; ja kupiłam w SP, ale powinien być dostępny w większości drogerii.
CZY KUPIĘ PONOWNIE: Nie, płyn nie spełnił w pełni moich oczekiwań. Mógłby działać szybciej.
Używałyście jakiś płynów micelarnych od Eveline ?
Miałam z tej serii niebieski micel i powiem szczerze, że to taki średniaczek, niezbyt radził sobie z wodoodpornym tuszem, czy kredką, ale fluidy, pudry i cienie fajnie zmywał :)
OdpowiedzUsuńja też miałam lepsze micele, ale na co dzień maluję się bardzo delikatnie i ten radzi sobie bez problemu ;)
UsuńZ tej firmy stosowałam tylko kosmetyki ujędrniające z których byłam zadowolona :D Ale na ten micel się chyba nie skuszę:)
OdpowiedzUsuńU mnie się sprawdził ten płyn , moje oczy są na prawdę wrażliwe i byłam z niego zadowolona : )
OdpowiedzUsuńŚwietny blog ;)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wypróbuję ;p
Ja właśnie go trzymałam na włosach , ciekawe czy u mnie się sprawdzi : )
OdpowiedzUsuńNie miałam go, chociaż jak narazie to wolę tradycyjne mleczka do twarzy, bo nie nie podrażniają tak mojej twarzy :)
OdpowiedzUsuńja mam traumę, bo mleczka zawsze lądują mi w oku ^^
UsuńU mnie sprawdzil sie bardzo dobrze, zwlaszcza jesli patrzac na cene-sklad-dzialanie
OdpowiedzUsuńno u mnie sie nie sprawdzil szampon z alterry i tez go zuzywam do mycia pedzli :D
OdpowiedzUsuńszampon BD jest po prostu poprawny, na szczescie tani jak barszcz :P
ja do demakijazu uzywam mieszanki oleju kokosowego i lnianego :) sama natura
no ja sobie przelałam taką mieszankę do buteleczki z atomizerem :) psikam płatek kosmetyczny i dotykam oczu. nie szczypią mnie, makijaz szybciutko schodzi. a jesli czuje jeszcze taką tłustą wartstwę to po prostu przemywam twarz jakims swoim ulubionym zelem :))
OdpowiedzUsuńtez bym obserwowała, ale nie widzę na Twoim blogu odpowiedniej ikonki, bym mogła dodać :P
o, widzisz, jest!
OdpowiedzUsuń:)
Do Eveline jakoś podchodzę sceptycznie, zraziłam się- odżywka 8w1 :D
OdpowiedzUsuńmnie ta odżywka krzywdy nie wyrządziła, ale Eveline też stracił mocno w moich oczach od czasu tej afery :)
UsuńJeszcze nie używałam micela tej firmy;)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji go używać. Choć pewnie kiedyś go wypróbuję. Zwykle płynem micelarnym nie zmywam makijażu. Traktuje go jako tonik. :)
OdpowiedzUsuńW sumie micele i toniki mają trochę inne przeznaczenie. Jeden odpowiada za demakijaż, drugi służy do przywracania skórze odpowiedniego pH. :)
UsuńNie używałam jeszcze tego płynu, a mam go w zapasach.. Szkoda, że nie jest godny polecenia.
OdpowiedzUsuńSpróbuj, jeśli nie malujesz się mocno, to powinien wystarczyć ;)
UsuńJa właśnie niedawno zamieszczałam recenzję micela od eveline tyle że tego z kwasem hialuronowym... niestety negatywną:) Jeśli Cie ciekawi wpadnij;)
OdpowiedzUsuń