poniedziałek, 5 listopada 2012

Marion `Maseczka zielona glinka`




Moja buzia lubi się z glinkami, a o maseczce od Marion słyszałam bardzo dobre opinie. Mimo, że nie mam cery tłustej i trądzikowej, to skusiłam się na jej zakup. 


ZAPACH/KONSYSTENCJA: W środku saszetki znajduje się proszek, czyli bezzapachowa  zielona glinka.

DZIAŁANIE: Ja wybrałam wersję dla cery suchej i zmęczonej czyli zamiast wody do glinki dodałam dwie łyżeczki najzwyklejszej oliwy z oliwek. Zieloną papkę nałożyłam na twarz i trzymałam jakieś 40 min. Po zmyciu buzia była gładka i nawilżona. Efekt bardzo mnie zadowolił. Drobne niedoskonałości były wyraźnie "uspokojone". Nie zauważyłam ściągnięcia czy zmatowienia, ale to pewnie zasługa tłustej oliwy. 

CENA/DOSTĘPNOŚĆ: Ja swoją maseczkę zakupiłam za 2,19 w Drogerii Flirt.

CZY KUPIĘ PONOWNIE : Tak. Chcę jeszcze wypróbować wersję z wodą zamiast oliwy.




A wy lubicie maseczki z glinkami ?



14 komentarzy:

  1. Nie spotkałam się z nią, a szkoda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jeszcze nie miałam do czynienia z kupnymi maseczkami, muszę kiedyś jakąś wypróbować:) pozdrawiam i do siebie zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  3. O, też się w Firlicie zaopatrujesz? :D Bardzo lubię tą drogerię- jest świetnie zaopatrzona, a w dodatku znajduje się bardzo blisko mojej uczelni ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię tę drogerię, ale Flirt Flirtowi nierówny, chyba najbardziej lubię ten na Długiej :>

      Usuń
  4. sek, jak w Firlicie to jestes z Krakowa : ) ? ja tez :p

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo ciekawe rozwiązanie z tą oliwą :) w ogóle to masz takie słodkie oczka :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię takie maseczki :) A co do wód termalnych to pewnie masz rację :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja bardzo lubię maseczki z glinkami:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię maseczki z glinką, dobrze matują mi cerę;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ale uroczo wyglądasz:)

    Zapraszam Cię na mojego nowego bloga: http://mell-l.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja uwielbiam maseczki tego typu,stosuję je 2 razy w tygodniu,naprawdę je polecam :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz bardzo mnie cieszy. Dziękuję ;)

Jeżeli zostawiłeś po sobie ślad, to na pewno Cię odwiedzę.