Ostatnio strasznie dużo mam na głowie. Przez to, że wiele chorowałam muszę nadrobić mnóstwo rzeczy. W wolnej chwili chciałabym napisać o mojej obecnej pielęgnacji włosów. Poniżej kosmetyki, których używam.
Garnier Ultra Doux odżywka pielęgnacyjna z olejkiem z awokado i masłem karite Będę mało oryginalna i przyznam się, że jestem nią zachwycona. To jedna z lepszych odżywek drogeryjnych jakie używałam. Dzięki niej włosy są miękkie, głądkie i pięknie pachną, a pozytywne efekty widać natychmiast. Jedynym minusem jest jej niska wydajność, ale za tę cenę można jej to wybaczyć.
L'biotica BIOVAX intensywnie regenerujący szampon Przyjemniaczek z niego! Bardzo dobrze oczyszcza włosy i skórę głowy, a przy tym nie wysusza i nie podrażnia. Nadaje się do codziennego mycia i zmywania olejów (wtedy trzeba myć na dwa razy, bo za pierwszym nie pieni się zbyt dobrze). Moje włosy bardzo polubiły ten szampon. Pewnie dlatego, że zawiera sok z aloesu i nie powoduje nadmiernego puszenia się. Jest gęsty i raczej mało wydajny, ale często można go upolować na promocji w SP.
L'biotica BIOVAX intensywnie regenerująca maseczka do włosów blond To nie moja pierwsza maska Biovaxu i pewnie nie ostatnia. Mam duże zaufanie do tej firmy. Maski Biovaxu są bardzo profesjonalne i skuteczne, a mimo to w przyzwoitych cenach. Ta wersja bardzo ładnie pachnie i skutecznie poprawia wygląd włosów. Staram się nakładać ją raz w tygodniu i potrzymać na głowie ok. 30 min.
Co drugie mycie w skórę głowy wcierałam Jantar Farmony . Na początku nie widziałam zbyt dużych efektów, ale byłam wytrwała, bo polubiłam tą odżywkę. Podoba mi się jej zapach, kojarzący się z męską wodą po goleniu. Dzięki niej pozbyłam się przesuszenia skóry głowy i nieznośnego swędzenia, które niestety czasem mi się zdarza w tym trudnym okresie grzewczym. Dodatkowo na zmianę z Jantarem olejowałam włosy olejem z korzenia łopianu z ziołami Nami. Nakładałam olej na skórę głowy i całą długość włosów jakieś 30 min przed myciem. Pachnie zioło i ma zielony kolor. Daje u mnie najlepsze efekty spośród wszystkich olejów, które stosowałam (Alterra,Alverde, spożywcze). Myślę, że to dzięki niemu znacznie poprawił mi się skręt i mogę go polecić z czystym sercem wszystkim,a zwłaszcza osobom, które mają problemy z dużym wypadaniem włosów. Odkąd go stosuję włosy wypadają mi naprawde w minimalnych ilościach.
Tak właśnie prezentują się obecnie moje włosy. Na żywo nie biją aż tak spektakularnym blaskiem, bo zdjęcie jest robione z lampą. Powodem pofalowania jest to, że zwykle po umyciu włosów kiedy już są prawie suche spinam je w lekki koczek. Niedawno zauważyłam, że mam na głowie mnóstwo baby hair i to całkiem sporych rozmiarów. Bardzo mnie to cieszy, bo moje włosy nigdy nie grzeszyły objętością i gęstością. Myślę, że to efekt ogólnej pielęgnacji niż pojedyńczych produktów. Jedyny problem, który sprawiają mi moje włosy, to ich straszne kołutunienie. Muszę chyba zaopatrzyć się w lepszą szczotkę i jakoś przetrwać okres czapkowo-szalikowy.
A Wy co myślicie ? Znacie kosmetyki, których używam ?
Znam wszystkie :) jestem ciekawa tej odżywki z garniera, jeszcze nie miałam, a dużo osób ją chwali
OdpowiedzUsuńpiękne włosy!
Ha mówiłam, że ta żółta odżywka jest świetna ;P
OdpowiedzUsuńale śliczne masz włoski!
OdpowiedzUsuńmasz bardzo ładne włosy :)
OdpowiedzUsuńAle masz śliczne długie włosy;) Zaciekawił mnie ten szampon L'biotica;)
OdpowiedzUsuńCudowne włosy <3 ja kocham maski z biovax :)
OdpowiedzUsuńmasz piękne włosy :) i takie długaśne :)
OdpowiedzUsuńPiękne włoski :) O odzywce Garniera pisałam już u sobie. U mnie się sprawdziła, bardzo fajna. Olejek łopianowy mam w planach kupić. będę wybierać pomiędzy nim a IHT9, który też bardzo dobrze sprawdził się na moich włoskach.
OdpowiedzUsuńUwielbiam żółtego Garniera :) I piękne masz włosy!
OdpowiedzUsuńJa chyba musze wreszcie kupić tego Jantara
OdpowiedzUsuńMuszę dorwać tą odzywkę Garniera, czytałam o niej wieeele dobrego :)
OdpowiedzUsuń