Rosyjskie kosmetyki kusiły mnie o dawna. Naturalne składy śniły mi się po nocach, ale same zakupy pozostawały w kwestii marzeń, bo jakoś nie mogłam się do nich zabrać. Wreszcze mam swoje pierwsze perełki (mam nadzieję, że perełki albo nawet diamenty!). Wszystkie już porządnie poobmacywałam, wywąchała i na razie jestem zachwycona. Od jutra ostro zabieram się za testowanie.
Balsam marokański do wszystkich typów włosów - olej arganowy, czarna mięta. 17 zł
Planeta Organica
Organiczny szampon regeneracyjny z efektem laminowania - ekstrakt z awokado i mango. 16,50 zł
Love2MIX
Organiczny żel pod prysznic poprawiający nastrój - gruszka i trawa cytrynowa. 14 zł
Love2MIX
Złoty scrub do twarzy z organicznymi ekstraktami z migdała i pomarańczy. 18 zł
Organic Therapy
Kosmetyki zamawiałam z internetowego sklepu Lawendowa Szafa. Przy okazji chciałabym wspomnieć, że paczka została skompletowana i wysłana błyskawicznie. Była u mnie w ciągu 2 dni od zamówienia, chociaż wybrałam najtańszą opcję dostawy (Poczta Polska). Kosmetyki były tak porządnie zapakowane, że mnie samej zajęło chwilę odwijanie ich z tych wszystkich folii. Takie zakupy to czysta przyjemność. ;)
Znacie któryś z moich nowych nabytków ?
ciekawe jak będzie się sprawował ten balsam marokański :)
OdpowiedzUsuńAj kusisz!!!
OdpowiedzUsuńjak zawsze do usług. :D
Usuńnie znam żadnej z tych perełek, ale już żałuję!
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawiły mnie te marki, muszę przyjrzeć się bliżej ich kosmetykom!
OdpowiedzUsuńMnie również te kosmetyki śnią się po nocach, ale jeszcze nie zebrałam się do zrobienia zakupów :(
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa jak będzie sprawował się peeling- też chciałam go zamówić ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam tych kosmetyków :( Chętnie je poznam :) Być może zamówię w tym samym sklepie, co Ty, skoro obsługa zamówienia jest ekspresowa :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie znałam tych kosmetyków , wyglądają kusząco;)
OdpowiedzUsuńzainteresował mnie szampon :)
OdpowiedzUsuńnigdy wcześniej nie spotkałam się z tymi kosmetykami
OdpowiedzUsuńmam ten szampon, świetnie pachnie, dobrze zmywa oleje, wydajny jest, doskonale się pieni :)
OdpowiedzUsuńnie kuś , nie kuś ;p najbardziej ciekawi mnie złoty scrub do twarzy , czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńPost na pewno przyda się, bo właśnie planuję zamówić rosyjski kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze przyjemności z rosyjskimi specyfikami, ale jestem ich bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńRównież walczę z chęcią zamówienia jakichś rosyjskich specyfików. Póki co wygrywam tę walkę ;)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy. Czekam na ich recenzję.
OdpowiedzUsuńten zloty scrub sama bym przygarnęła do siebie :D
OdpowiedzUsuń